Nagrodzone chleby i wieńce

Do dożynkowego konkursu zgłoszono dwanaście chlebów i dwadzieścia dwa wieńce – 12 klasycznych (tradycyjnych) i 10 niekonwencjonalnych (dowolnego kształtu). Komisja konkursowa, do której zaproszeni zostali m.in. etnografowie z Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach - Gabryela Włodarska-Koszutowska i Muzealnej Zagrody Albrechta w Swołowie – Magdalena Lesicka oraz piekarz i cukiernik ze Słupska – Gerard Cyman uznała, że wśród dożynkowego chleba najsmaczniejszy był i spełnił wszystkie warunki konkursu – chleb upieczony i przywieziony do Główczyc przez Piekarnię Duet z Gardny Wielkiej w gminie Smołdzino. On zwyciężył i Piekarnia otrzymała nagrodę w wysokości 400 złotych. Drugie miejsce przyznano chlebowi zgłoszonemu do konkursu przez Marię Łuczkę-Furmanek z Wiklina w gminie Słupsk (300 zł), a trzecie chlebowi Koła Gospodyń Wiejskich ze Starkowa w gminie Ustka.

W kategorii wieńca klasycznego pierwsze miejsce przyznano wieńcowi sołectwa Siemianice (gm. Słupsk), drugie – wieńcowi sołectwa Gorzyno (gm. Główczyce), a trzecie – wieńcowi KGW ze Stowięcina (gm. Główczyce). W kategorii wieńca niekonwencjonalnego pierwsze miejsce przyznano wieńcowi sołectwa Włynkówko (gm. Słupsk), drugie – wieńcowi Ewy Januszkiewicz z Wierzchocina (gm. Smołdzino), trzecie – wieńcowi Ireny Dzierżak z Witkowa (gm. Smołdzino.

W obu kategoriach nagroda za pierwsze miejsce to 1200, za drugie 750, a za trzecie 500 złotych. Wszystkie nagrody – za wieńce i za chleby ufundowało słupskie Starostwo.

Wieńce klasyczne musiały być wykonane z pomorskich zbóż na podstawie koła i mieć formę korony zamkniętej. Ich wysokość nie mogła przekroczyć 180 centymetrów. Wieńce niekonwencjonalne mogły mieć dowolny kształt i dowolne wymiary. Takie też były, bo do konkursu wystawiono m.in. wieńce w kształcie łodzi, wiatraka, ula, kombajnu, pomorskiego Gryfa. Wszystkie prezentowały się okazale i dowodziły sporego kunsztu artystycznego ich autorów.